OSTATNIMI TYGODNIAMI NIE MIAŁAM CHWILI WOLNEGO CZASU,WYMYŚLAŁAM I UCZYŁAM SIE NP.HAFTU WSTĄŻECZKOWEGO,TO COŚ WSPANIAŁEGO.
ZROBIŁAM NAWET DWA PROTOTYPY.WIEM ŻE NIE SĄ DOSKONAŁE ALE DOPIERO SIĘ UCZĘ.
DO KOMPLETU POWSTAŁO DRUGIE PUDEŁKO Z PUSZKI PO KARMIE DLA KOTKA
A TU ZBLIŻENIE
OCZYWIŚCIE POWSTAJĄ JESZCZE NOWE RZECZY NIE MOGĘ PRZESTAĆ,ZROBIŁAM JESZCZE DWA DOMKI ZAWIESZKI,O KURCZE MOJA KOTKA ZACZYNA SIE KOCIĆ,LECĘ DO NIEJ BO STRASZNIE MIAUCZY,WRÓCĘ JAK BĘDZIE PO WSZYSTKIM
POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO PA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz